KŁOS SŁUPIEC - SEZON 08-09
  SENIORZY
  JUNIORZY
  POPRZEDNI SEZON
  => Tabela 15-16
  => Terminarz 15-16
  => Terminarz M 15-16
  => SEZON 14-15
  => Terminarz 14-15
  => Tabela 14-15
  => Strzelcy 14-15
  => SEZON 13-14
  => Terminarz 13-14
  => Tabela 13-14
  => Strzelcy 13-14
  => SEZON 12-13
  => Terminarz 12&13
  => Tabela 12&13
  => Strzelcy 12&13
  => SEZON 11&12
  => Terminarz 11&12
  => Tabela 11&12
  => Strzelcy 11&12
  => SEZON 09-10
  => Terminarz09-10
  => Terminarz 09-10
  => Tabela 09-10
  => Strzelcy 09-10
  => SEZON 08-09
  => Terminarz 08-09
  => Tabela 08-09
  => Strzelcy 08-09
  => SEZON 07-08
  => Terminarz spotkań
  => Tabela - 07/08
  => Strzelcy - 07/08
  => Sparingi
  GALERIA
  KSIĘGA GOŚCI
  AUTORZY
  FORUM
  KONTAKT
  LICZNIK
  LINKI
  PROPORCZYK





Mecz ligowy
Kolejka 24

Niedziela 04.06.2017,
Godz. 17:00

KŁOS
SŁUPIEC

STRAŻAK
KARSY















    
Klasa A 2016/2017, grupa: Tarnów III (Żabno)
1. Wola Radłowska 53
2. Dąbrovia II 52
3. MLKS II Żabno 51
4. Unia Niedomice 49
5. Kłos Słupiec 44
6 LUKS Zalipie 34
7. LZS Mędrzechów 32
8. Strażak Karsy 32
9. Powiśle Bolesław 25
10. LKS Luszowice 25
11. Dunajec Konary 23
12. Olimpia Biskupice 23
13. Brzoza Brzezówka 21
14. LKS Ilkowice 13
Pełna Tabela








































 

SEZON 2008/2009



Koniec sezonu, czas na podsumowanie...

 Piłkarski sezon B Klasy został definitywnie zamknięty. Jak to zwykle bywa po sezonie czas na jego podsumowanie i rozpatrzenie już na spokojnie bez emocji co można zapisać na plus, a co na minus. Jedno można powiedzieć na pewno, tegoroczne rozgrywki piłkarskie były bardzo ciekawe i emocjonujące. Przez cały okres rozgrywek przenosił kibica ze skrajności w skrajność wygrywając w wielkim stylu, by chwilę później przegrać w żenujący sposób. Faktem jednak już jest, że po raz kolejny batalia o awans do A Klasy zakończyła się porażką. Przed rozgrywkami zarząd i kibice postawili przed załogą Leszka Dąbrosia ściśle określony cel – awans do A Klasy. 
 Rundę jesienną roku 2008 Kłos Słupiec rozpoczął obiecująco. Pierwsze trzy spotkania, to dwa wysokie zwycięstwa i remis. Pierwsze lanie zafundowała nam Ava Grądy (6:1). Po tej sromotnej porażce Kłos zdołał się podnieść ogrywając dobrze spisujący się LZS Mędrzechów (3-2). Kolejne spotkania to zupełna kompromitacja naszego zespołu. W pięciu spotkaniach Kłos zdołał zdobyć tylko jedną bramkę. Zaczęło się od porażki na własnym stadionie z Wójciną (1-2), remis z Luszowicami (0-0), kolejna porażka ze Smegorzowem (0-1), i jeszcze jedna z liderem (0-3), i na koniec jesieni w Mędrzechowie remis (0-0). Runda jesienna zakończyła się na 3 miejscu ze stratą trzech punktów do Mędrzechowa. 
 Wiosna dla naszej drużyny zaczęła się równie dobrze jak jesień. W trzech spotkaniach Kłos zgromadził komplet punktów ogrywając przeciętnie żeby nie powiedzieć słabo grających zespołów. Po udanym początku rundy wiosennej ekipa zielono-żółtych zajmowała drugą lokatę i apetyty kibiców zaczęły się zaostrzać. Niestety jak wszyscy dobrze pamiętamy kolejne spotkania nie były już tak kolorowe. Po świetnym meczu, nie udało się nam pokonać lidera choć remis w tym meczu był blisko. Historia, jednak po raz kolejny pokazała, że po dobrym meczu z wymagającym rywalem Kłos dostaje poważnej zadyszki. Kryzys, więc powrócił i znów nadeszły trudne chwile dla klubu ze Słupca. Porażka z Mędrzechowem (2-0), remis z Wójciną (1-1), walkower ze Smęgorzowem. Te spotkania pokazały, że są chwile bardzo wysokich wzlotów, jak i bolesnych upadków. W Słupcu ciężko było szukać ustabilizowanej formy, formy, która sromotnie się wahała. Tak było praktycznie przez całą rundę wiosenną, w której przegrane były przeplatane zwycięstwami. To co spotkało Kłosa to prawdziwy koszmar, ale sami sobie są winni takim obrotem sprawy. Po walkowerze część zawodników miała zostać zawieszona w związku z niestawieniem się na meczu jednak z zawieszeniem zarząd musiał poczekać bo w przypadku odsunięcia od gry zawodników nie miał by kto grać. Końcówka sezonu pokazała, że zespół potrafi się podnieść i wygrać z Luszowicami po ciężkim meczu w którym przegrywaliśmy już dwiema bramkami. Kolejne spotkanie, to wyjazd do Grądów. Spotkania tych drużyn towarzyszyły zawsze wielkie emocje i tym razem było podobnie po dobrym meczu w którym prowadziliśmy już 2-1 niestety nie potrafiliśmy wywieść chociaż jednego punktu. Niestety taki bywa futbol i widocznie tak miało być lecz fanom zielono-żółtym ciężko było przełknąć gorycz owej porażki. Ostatnie spotkanie kończące sezon 2008/2009 nasi piłkarze ulegli wiceliderowi z Mędrzechowa (0-2). 
 Reasumując 3 miejsce zajęte przez Kłos Słupiec w minionym sezonie jest przyzwoite lecz co tu dużo mówić pozostającą wielki niedosyt lokatą. I tak w 20 meczach zgromadziliśmy 20 pkt. strzeliliśmy 46 goli, straciliśmy 31. Wygraliśmy 7 spotkań, zremisowaliśmy 3 razy, i doznaliśmy 9 porażek. 
 Nie zależnie jednak od oceny tego sezonu już niedługo, może już teraz wiele osób zacznie za nim tęsknić. Przecież niedziela bez meczu swojej drużyny to już nie to samo. Pomijając wszystko tych kilku godzin spędzonych na stadionie będzie brakować. Na szczęście niezbyt długo. Pozostaje czekać na informacje o rozpoczęciu kolejnego sezony na nowo.

Najlepszy mecz piłkarsko: Kłos Słupiec 2-3 Ava Grądy (wiosna)
Najsłabszy mecz piłkarsko: LZS Mędrzechów 0-0 Kłos Słupiec (jesień) 
Najlepszy zawodnik sezonu: Dawid Bober 
Odkrycie sezonu: Mikoś Michał
Największe rozczarowanie: brak zawodników na meczu LKS Smęgorzów – Kłos Słupiec
Najpiękniejsza bramka: Łukasz Lechowicz (Kłos 6-1 Wójcina, bramka na 6-1)
Król strzelców: Dawid Bober -13 bramek

27.06.2009r.


 Zaproszenie

 Zapraszamy na Walne Zebranie Klubu LKS Kłos Słupiec, które odbędzie się 20 czerwca (sobota) o godz. 20.00 w szatni klubu. Walne Zebranie Klubu będzie miało charakter zebrania sprawozdawczo-wyborczego. 

Serdecznie zapraszamy juniorów, seniorów i wszystkich zainteresowanych.

14.06.09r. 


 Porażka w złym stylu

 W meczu kończącym sezon 2008/2009 Kłos Słupiec uległ wiceliderowi z Mędrzechowa 0-2 (0-0). W dzisijeszym meczu wystąpili: Szafraniec, Zaliński, Rój, Chudy P, Chudy M (70' Zawada), Szymczyk (38' Pochroń), Stochliński (46' Warzecha), Łachut (46' Cygan), Bober, Mikoś M, Mikoś W. 
 Pierwszą groźną akcję stworzył Kłos w 4 minucie, kiedy po znakomitej akcji w pole karne Mędzechowa dośrodkowywał Mikoś W - na nieszczęście podopiecznych Dąbrosia jeden z obrońców ofiarną interwencją wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później stały fragment gry dla gospodarzy - do piłki podchodzi Szymczyk i piekielnie uderza piłkę która zmierzała w prawe okienko bramki i tylko dobra interwencja Wątroby ratuje Mędrzechów przed stratą bramki. W 32 minucie odpowiedzieli goście. Świetnie z dystansu próbował Kowal lecz minimalnie nad bramką Szafrańca. Chwilę później odpowiedział Kłos. Strzał Chudego M z okolic 25 metra wylądował na poprzeczce Wątroby. Do końca pierwszej połowy więcej klarownych sytuacji nie było.
 Początek drugiej połowy spotkania należał dla Mędrzechowa - Słupiec wyraźnie się pogubił. I w 47 minucie Mędrzechów wyszedł na prowadzenie. Niepewna interwencja defensorów Kłosa, w zamieszaniu piłka trafia do Kowala, który pięknym strzałem wyprowadza swój zespół na prowadzenie. Słupiec starał się szybko odrobić straty, ale ich ataki nie przynosiły rezultatu, a goście wykorzystywali każdą okazję, żeby przeprowadzić groźną kontrę. Dopiero w 63 minucie groźnie strzelał Pochroń - piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od naszego zawodnika i minimalnie minęła lewy słupek. W dalszej części gry na boisku niewiele się działo - gra toczyła się w środku boiska. W 80 minucie znów Kłos przeprowadza dobrą akcję. W dobrej sytuacji znajduje się Mikoś W, lecz zabrakło mu zimnej krwi żeby skierować piłkę do siatki. W 82 minucie Mędrzechów zadał drugi cios w tym spotkniu. Po szybkiej kontrze LZS wywalczył rzut rożny. Świetnie dośrodkowanie na głowę napastnika Mędrzechowa, który precyzyjnym strzałem ustala wynik spotkania.

Kłos Słupiec                0 - 2               LZS Mędrzechów

                        

   

   

0 - 1

 47'

Paweł Kowal

 

 

 

0 - 2

 82'

   ?????????   

14.06.2009r.


Na zakończenie z wiceliderem

 W najbliższą niedzielę nasi piłkarze rozegrają ostatni mecz w sezonie 2008/2009. Rywalem zielono-żółtych będzie LZS Medrzechów, który zajmuje drugie miejsce w tabeli. Ostatnie spotkanie tych drużyn to porażka naszych piłkarzy 2-0. Od wielu lat pojedynki pomiędzy tymi zespołami są zazwyczaj niezwykle zacięte i nie wydaje się aby tym razem było inaczej. Mecz na naszym stadionie o godz, 11.00. Sędzią głównym niedzielnego spotkania będzie Janusz Kijowski. Zapraszamy wszystkich kibiców i zachęcamy do głośnego dopingu.

10.06.2009r.


Zabrakło odrobiny szczęścia...

 W ostatnim meczu wyjazdowym nasza drużyna po dobrym spotkaniu uległa Avie Grądy 2-3 (2-1). W dzisiejszym meczu wystąpili: Szafraniec, Zaliński (78' Łachut), Rój, Zawada, Mikoś M, Mikoś W, Stochliński, Pochroń, Chudy M (51' Jasiński), Chudy P (46' Bober), Kuchnia. Przed rozpoczęciem spotkania miało miejsce oficjalne wręczenie pucharu za zdobycie mistrzostwa Klasy B
 Od pierwszych minut mecz toczył się w szybkim tempie. I już w 1 minucie spotkania Kłos Słupiec wyszedł na prowadzenie po świetnym podaniu z głębi pola Kuchni w syutacji sam na sam znalazł się Chudy P i pokonał bezradnego Biede. Odpowiedz Avy była natychmiastowa. W zamieszaniu pod polem karnym jeden z zawodników gospodarzy oddał strzał, piłka odbiła się jeszcze od naszego obrońcy i zmyliła Szafrańca 1-1. Kłos Słupiec nie podłamał się stratą bramki i zaatakował z większą siłą. Z lewej strony boiska piłkę z autu w pole karne wrzucił Zawada, fatalna interwencja stopera Avy, który kieruje piłkę do własnej siatki i Kłos znów wychodzi na prowadzenie. W 25 minucie po wybiciu gospodarzy piłki po gwizdku sędziego i faulu naszego zawodnika również po gwizdku sędziego na boisku zaczeła się dynamiczna przepychanka przeradzająca się w prawdziwą bójkę, do której dołączyli zawodnicy obu drużyn. Wszystko trwało dobrych kilka minut. Sędzia spotkania wyraźnie nie panował nad sytuacją no boisku i pokazał tylko jeden żółty kartonik naszemu zawodnikowi. Kilka minut później świetna okazja na podwyższenie wyniku przez Kłosa Słupiec. Po podaniu z lewej strony boiska w doskonałej sytuacji znalazł się Kuchnia, lecz z piątego metra przeniósł piłkę nad poprzeczką. Jeszcze przed przerwą stoper naszej drużyny w zamieszaniu pod polem karnym nie trafia w piłkę tylko w nogi rywala i sędzia wskazał na "wapno". Do piłki podchodzi zawodnik gospodarzy i przenosi piłkę nad poprzeczką i sędzia kończy pierwszą część spotkania. 
 Na początku pierwszej połowy widowisko straciło na atrakcyjności. To nie był zdecydowanie poziom, który mógł się podobać zgromadzonym kibicom na stadionie w Grądach. Siadło też trochę tempo meczu. Dopiero w 60 minucie pierwszą akcję w tej połowie przeprowadzili gospodarze. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska najwyżej wyskoczył zawodnik Avy i tylko dobra interwencja Szafrańca uchroniła nas przed utratą bramki. Dziesięć minut później padło wyrównanie. Po fatalnym kiksie naszego stopera, który nie trafił czysto w piłkę w dobrej sytuacji na prawej stronie znalazł się zawodnik Avy dograł do napastnika i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Cztery minuty później akcja lewą stroną boiska dogranie do napastnika Avy, który nie marnuje takich sytuacji i wyprowadza swoją drużynę na prowadzenie. W końcówce goście zupełnie się odkryli i całe siły rzucili do ataku, lecz nie potrafili zmienić już losów spotkania i mecz zakończył się czwartym zwycięstwem Avy w tym sezonie z naszą drużyną.

Ava Grądy               3 - 2                 Kłos Słupiec

 

    

 

0 - 1

1'

Piotr Chudy

           ???         

3'

1 - 1

     
     

1 - 2

16'

Bramka smobójcza

???

60'

2 - 2

     

???

70'

3 - 3

     

7.06.2009r.


Ostatni wyjazd

 Już w najbliższą niedziele Kłos Słupiec w swoim ostatnim spotkaniu wyjazdowym zmierzy się z liderem Avą Grądy. W poprzednim spotkaniu minimalnie po zaciętym meczu to właśnie Ava odniosła zwycięstwo 1-2. Ostatntie spotkanie lider wysoko pokonał Czarnych Smęgorzów 9-2 więc o wywiezienie jakichkolwiek punktów będzie trudno. Spotkanie rozpocznie się o godz, 14.00. Wyjazd 12.50. Wszystkich kibiców i sympatyków serdecznie zapraszamy !!!

4.06.2009r.


Z piekła do nieba!!!

W dzisiejszym jakże dramatycznym meczu Kłos Słupiec pokonał grającą w "10" drużynę UKS Luszowice 3:2 (0:2).
Kłos Słupiec: Szafraniec - Zawada, Rój, Zaliński, Zięba - W Mikoś, Kuchnia, Pochroń, Kapałka - M Mikoś, Bober.
Ławka rezerwowych: Stochliński, Pezda, Jasiński, Chudy.
 Dzisiejszy mecz przyciągnął wielu kibiców, a większości tych najmłodszych, którzy obchodzili dzień dziecka w pobliskiej remizie. Mecz rozgrywany był w deszczu co utrudniało grę zawodnikom.
Pierwsi zaatakowali goście i już ich pierwsza groźna akcja została zamieniona na bramkę. Dogranie na prawe skrzydło i zawodnik z Luszowic precyzyjnym strzałem daje prowadzenie gościom. Kłos próbuję atakować, lecz ich poczynania w napadzie były znikome. Luszowice uskrzydlone golem, próbowało strzelić kolejną bramkę. W 19 minucie pada kolejny gol, strzał z 16 metrów, Szafraniec bez szans. Po tym golu Luszowice skupiły się na grze w obronie, a Kłos co raz bardziej atakował rywala. Dwie dogodne sytuacje zmarnował młodszy z braci Mikosiów. W pierwszej sytuacji, oko w oko z bramkarzem przestrzelił nad bramką, a w drugiej nie trafił czysto z lewej nogi. Pierwsza połowa kończy się sensacyjnym prowadzeniem gości 2:0.
 Druga część spotkania to absolutna dominacja Kłosa Słupiec. Na boisku pojawia się Jasiński Podopieczni trenera Dąbrosia oddawali multum strzałów, tworzyli mnóstwo akcji, lecz żadna akcja nie była skuteczna. W 70 minucie na boisku pojawia się Pezda, który zmienił Michała Mikosia. Dla niego był to debiut i był on bardzo udany, ponieważ wyróżniał się spośród wszystkich zawodników Kłosa.
W 73 minucie akcja Kłosa, zamieszanie w polu karnym, piłkę ma Bober i precyzyjnym strzałem z najbliższej odległości zdobywa bramkę kontaktową.
W naszej drużynie obudziła się nadzieja, że można jeszcze zdobyć jakiekolwiek punkty. W 75 minucie Pezda wrzuca w pole karne, a zawodnik Luszowic zagrywa ręką i arbiter Kieć wskazuję na wapno. Do piłki podchodzi Bober, jednak strzela niecelnie. Ogromna szansa na doprowadzenie do remisu jest zmarnowana.
Chwilę później piekielny strzał oddaje Pezda, jednak niecelnie. W 79 minucie rzut wolny dla Kłosa na bramkę zamienił Bober rehabilitując się za zmarnowany rzut karny. Było już 2:2. W 84 minucie Mikoś wrzuca w pole karne, Pezda strzela z najbliższej odległości w słupek, jednak Bober dobija i 3:2 dla Kłosa. Coś niesamowitego. Z 0:2 na 3:2, ogromna dramaturgia zakończona happy endem. Kłosa zgarnia 3 punkty dzięki 3 golom Bobera.

Kłos Słupiec                3 - 2               UKS Luszowice

 

   

   

0 - 1

 6'

?????????

 

 

 

0 - 2

 19'

   ?????????   

 Dawid Bober

 73'

1 - 2

 

 

 

 Dawid Bober

 79'

2 - 2

 

 

 

 Dawid Bober

 84'

3 - 2

 

 

 

31.05.2009r.


 Wiadomość dla zawodników Kłosa Słupiec.

 UWAGA ZAWODNICY KLUBU "KŁOS" SŁUPIEC
Z dniem 26.05.2009r. zawodnicy: 
-Mikoś Wojciech
-Lechowicz Łukasz
-Chudy Mariusz

Zostają ukarani odsunięciem od gry w pierwszej drużynie.
Zawodnicy: Cygan Adam, Rój Krzysztof, Pochroń Przemysław, Zawada Bartosz, Szymczyk Konrad, Potasz Mikołaj, Stochliński Łukasz, Zaliński Mariusz. 
Zostają zawieszeni do czasu wyjaśnienia ich nieobecności na meczu piłkarskim w dniu 24.05.2009r. 
Termin wyjaśnienia sprawy do dnia 31.05.2009r. do godz. 13.30. Nie wyjaśnienie sprawy w terminie oznacza automatyczną rezygnację w klubie z gry. Wyjaśnienia składać do prezesa lub wice-prezesa.

Kierownik drużyny:
Henryk Sendor

29.05.09r. 


Z Luszowicami na własnym stadionie

 Najbliższa niedziela to kolejne spotkanie ligowe. Na własnym stadionie Kłos Słupiec podejmie LZS Luszowice, które zajmują miejsce 4 i zwycięsca tego pojedynku w przypadku Kłosa Słupiec umocni się na 3 miejscu w przypadku LZS ' u awansuje o jedną pozycję w tabeli. Ostatnie spotkanie to zdecydowane zwycięstwo Kłosa, który znajdował się w niezłej formie. Po ostatnich wydarzeniach w naszym zespole o zwycięstwo będzie trudno. Spotkanie zaplanowane na godz. 14.00 Zapraszamy.

27.05.2009r.


Nie dopisała frekwencja - walkower dla Smęgorzowa

 W wyjazdowym spotkaniu na którym dopisali kibice obu drużyn, nie dopisała drużyna Kłosa Słupiec która nie potrafiła skompletować nawet  7 piłkarzy i spotkanie zostało zakończone 15 minut przed pierwszym gwizdkiem arbitra. Ostateczna decyzja w czwartek w TOZPN, ale sprawa wydaje się przesądzona. To pierwsza taka sytuacja w historii istnienia Kłosa Słupiec.

Czarni Smegorzów             3 - 0                     Kłos Słupiec

                                          

    

    

wo

   

   

Drużyna nie przystąpiła do meczu

24.05.2009r.


Kolejny wyjazd tym razem do Smęgorzowa

 Już w najbliższą niedzielę kolejne spotkanie ligowe. Przeciwnikiem będzie Smęgorzów, który obecnie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Ostatnie spotkanie obu drużyn zostało rozegrane 26.04 i zakończyło się pewnym zwycięstwem Kłosa 4-0. Miejmy nadzieję, że w najbliższą niedzielę będzie podobnie. Mecz zaplanowany jest na godz. 14.00. Wyjazd autokarem o godz. 12.50. Zapraszamy wszystkich do kibicowania naszej drużynie.

20.05.2009r.


Źle, beznadziejnie, fatalnie...

 TAKIMI SŁOWAMI MOŻNA OPISAĆ TO CO DZIAŁO SIĘ NA BOISKU W WÓJCINIE !!!
 W wyjazdowym spotkaniu Kłos Słupiec sensacyjnie zremisował z niżej notowaną KS Wójciną 1-1 (1-1). W innym spotkaniu Smęgorzów również zremisował z LZS Luszowice 3-3 i tym samym Kłos Słupiec pozostaje na trzecim miejscu w tabeli. W dzisiejszym spotkaniu wystąpili: Szafraniec, Warzecha, Rój, Zawada, Zaliński, Kuchnia, Mikoś M, Mikoś W (70' Cygan), Pochroń, Stochliński, Szymczyk (74' Jasiński).
 Na początku meczu piłkarze Kłosa nie kwapili się ze szturmowaniem bramki miejscowych. Wójcina miała za to dużo swobody w środku boiska, ale można było odnieść wrażenie, że brakowało im odwagi, by zdecydowanie zaatakować rywali. Indywidualne popisy piłkarzy Wójciny kończyły się zwykle na pewnie grających defensorach Kłosa. Goście podkręcili tępo gry i już w 14 minucie spotkania po podaniu z prawego skrzydła w doskonałej sytuacji stanął Szymczyk, jednak uderzył ptosto w golkipera miejscowych. Co nieudało się w 14 minucie udało się w 23 - Mikoś M dogrywa do Szymczyka, który jednym zwodem ogrywa dwóch obrońców i strzela precyzyjnie tuż przy słupku 0-1. Na odpowiedz miejscowych kibice długo nie musieli czekać bo już 2 minuty później w wyśmienitej sytuacji stanął Poniewierski, jednak w tej sytuacji strzelił tuż obok bramki strzeżonej przez Szafrańca. Gospodarz za wszelką cenę dążyli do wyrównania i udało się im w 33 minucie. Stały fragment gry z prawej strony boiska na głowę zawodnika Wójciny, który z najbliższej odległości pakuje piłkę do siatki i doprowadza do wyrównania. I takim wynikiem kończy się I połowa spotkania.
 Drugie 45 minut rozczarowało pod względem piłkarskim, ale piłkarze obu drużyn braki w golach odbili sobie zbierając żółte kartoniki od sędziego. Mecz w II części spotkania toczył się w środkowej części boiska. Dopiero w 80 minucie po błędzie naszego stopera piłka trafiła pod nogi napstnika Wójciny jednak dobra interwencja naszego bramkarza uchroniła nas przed stratą bramki. Kilka minut później po podaniu Pochronia na świetną pozycję wychodził wcześniej wprowadzony Jasiński, który musiał zastąpić kontuzjowanego Szymczyka, jednak zbyt długo wzlekał ze strzałem i wywalczył jedynie rzut rożny. Końcowe minuty to przewaga Kłosa. Jednak indywidualne poczynania Mikosia M, Kuchni czy Jasińskiego nie przyniosły upragnionej bramki i Kłos jedynie zremiował na trudnym boisku w Wójcinie.

KS Wójcina               1 - 1                 Kłos Słupiec

 

 

 

0 - 1

23'

Konrad Szymczyk

        ???             

33'

1 - 1

 

 

 

17.05.2009r.


Wyjazd na Wójcine

Już w najbliższą niedzielę kolejne spotkanie ligowe. Tym razem przeciwnikiem będzie KS Wójcina, która obecnie zajmuje piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 14 pkt. Ostatnie spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem Kłosa Słupiec 6-1. Spotkanie zostanie rozegrane na wyjeździe o godz. 14.00. Wyjazd 12.50. Wszystkich kibiców zapraszamy.

13.05.2009r.


Szafraniec to za mało, Słupiec bez punktu

 W rozegranym spotkaniu Kłos Słupiec przegrał w wyjazdowym sptkaniu z Mędrzechowem 0-2 (0-0). Słupiec traci pozycję wicelidera na rzecz Mędrzechowa, który powiększa swoją przewagę do 3 punktów. W innym spotkaniu Ava Grądy uległa LZS Luszowice 2-3. Luszowice z taką samą ilością punktów co Kłos Słupiec zajmuje 4 miejsce.
 W dzisiejszym spotkaniu wystąpili: Szafraniec, Szymczyk, Warzecha, Gądek (74' Chudy), Zaliński (68' Bednarz), Potasz (65' Lechowicz), Pochroń, Stochliński, Mikoś M, Kuchnia, Bober.
 W spotkanie lepiej weszli goście, którzy już w 9 minucie stworzyli groźną akcję. Szansę na zdobycie gola miał Kuchnia, jednak po podaniu z głębi pola w sytuacji sam na sam nie potrafił pokonać Wątroby. Tuż przed upływem kwadransa gry groźnie zrobiło się pod bramką Kłosa. Z 25 metrów próbował zawodnik Mędrzechowa - piłka po jego strzale wylądowała na poprzeczce bramki Szafrańca. Kłos w 22 minucie mógł wyjść na prowadzenie. Świetnie prawą stroną boiska dogrywał Potasz do wychodzącego Bobera, który z ostrego kąta strzela w Wątrobe, piłka odbija się na 11 metr dobiega do niej Potasz i fatalnie uderza prosto w golkiera Medrzechowa. W dalszej części spotkania gra toczona była w środkowej części boiska i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
 Po zmianie stron to gospodarze całkowicie narzucili rywalom swój styl gry. W 50 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Woliński jednak przytomna interwencja Szafrańca uchroniła nasz zespół przed stratą gola. Kłos Słupiec nic sobie z ostrzeżenia nie zrobił i został ukarany w 62 minucie - Woliński ogrywa dwóch naszych stoperów i umieszcza piłkę w bramce 0-1. Trener Kłosa zdecydował się na zmianę, zupełnie bezproduktywnego Potasza zastąpił Lechowicz. Niestety, ta roszada nie przyniosła poprawy gry naszego zespołu. Miejscowi zdominowali mecz, mogli "dołożyć" jeszcze dwa-trzy gole, jednak słupiecki golkiper potwierdził fantastyczną dyspozycję. W 78 minucie było już praktycznie po meczu. Woliński dołożył jeszcze jedno trafienie z 18 metra w samo okienko bramki i Kłos przegrywał już 0-2. W końcowych minutach gospodarze strzelili jeszcze jednego gola, ale sędzia dopatrzył się spalonego i nie uznał bramki.
Zapraszamy na fotorelacje z dzisiejszczego meczu fot. Mateusz Zając

Kłos Słupiec              0 - 2               LZS Mędrzechów

 

    

   

0 - 1

62'

Radosław Woliński

                         

  

  

0 - 2

78'

Radosław Woliński

10.05.2009r.

Dzisiaj stronę odwiedziło 30 odwiedzających DZIĘKUJEMY !!!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja